angielskiangielski dodatkowe

Rola nauczyciela w nauczaniu języka obcego dzieci w wieku przedszkolnym.

Dzisiaj skupię się na… sobie. Na tym, jaka jest moja rola (rola nauczyciela) w nauczaniu języka angielskiego Waszych dzieci. Mi pomoże to odświeżyć sobie pewne zagadnienia, pomoże spojrzeć refleksyjnie na swoją pracę, a Wam – Rodzice – pokaże proces nauki angielskiego z nieco innej perspektywy.

Zacznę od tego, iż należy pamiętać, że ten okres w życiu Waszych dzieci, który właśnie przeżywają, jest wyjątkowy… z wielu względów. Przede wszystkim jest to czas, kiedy rozwijają się bardzo szybko, szybko zapamiętują, są ciekawe świata. Jest to pierwszy okres, kiedy zaczyna dotykać ich edukacja, chociaż mogą nie zdawać sobie z tego sprawy. Właśnie teraz ich mózg, całe ciało jest tak uwarunkowane, że są najbardziej podatne na przyswajanie języka obcego. Ich narządy artykulacyjne są na tyle plastyczne, że z łatwością uczą się wymowy, a w dodatku nie wstydzą się jeszcze tak bardzo jak dorośli, że powiedzą coś źle, czy może zabrzmią śmiesznie. Sukcesy odnoszone w tym okresie mogą poskutkować „zapaleniem się” do jakiegoś przedmiotu w przyszłości (np. języka angielskiego), mogą pomóc odnaleźć w sobie pasję, hobby na przyszłe lata. Porażki zaś mogą przyczynić się do powstawania niechęci, urazów, czy nie do końca uświadomionych lęków.

Jest też wyjątkowy z tego względu, że do tej pory byliście zazwyczaj jedynym i na pewno największym autorytetem dla Waszych dzieci. Kiedy dziecko trafia do przedszkola, a potem do pierwszych klas szkoły podstawowej, bardzo często takim autorytetem (a kto wie, czy czasem nie większym…J )staje się „ciocia”, „pani”, czyli nauczyciel w przedszkolu, czy szkole. I właśnie dlatego warto się zastanowić nad tym, jaka jest jego rola na tym etapie nauki.

Nauczyciel bierze na siebie niemalże całą odpowiedzialność za powodzenie procesu edukacji. To do niego należy zaplanowanie zakresu materiału, ustalenie, co będzie celem danych zajęć i co doprowadzi do jego osiągnięcia (jakie działania, materiały, metody). Musi przewidzieć możliwe trudności i umieć na nie zareagować. Z tak małymi dziećmi nie jest to łatwe… sami wiecie… gdzie kończy się nasza wyobraźnia, tam zaczyna się wyobraźnia dzieci J.

W tej naszej małej rzeczywistości… rzeczywistości przedszkolnej sali, nauczyciel jest wzorem. To na moje zachowania, reakcje, słowa patrzą dzieciaki i muszę o tym ciągle pamiętać. Moja wymowa, moje zainteresowanie tym, o czym mówię, będzie się odzwierciedlać w zachowaniach Waszych dzieci. Zatem nauczyciel odgrywa niesamowitą rolę. Jeśli będzie uczył swojego przedmiotu z zaangażowaniem, dzieci szybko podłapią jego entuzjazm. Nauczyciel dobrze przygotowany nie będzie miał problemów z zachęceniem ich do słuchania, czynnego udziału w zajęciach itd. Wiadomo, w grę wchodzą różne czynniki – każdy może mieć gorszy dzień, być nieobecny myślami, każdy ma nieco inne predyspozycje, zainteresowania, czy trudności i ograniczenia, ale patrząc na ogół grupy, nauczyciel zaangażowany będzie miał zawsze dobre efekty.

Postawa względem podopiecznych ma również duże znaczenie dla ich przyszłego stosunku do nauki języka angielskiego. Jeśli złapią razem wspólny język, sam język angielski będzie się im jawił, jako coś miłego, przyjemnego. Można wysnuć przypuszczenie, że w przyszłości też będą chętniej i łatwiej przyswajać wiadomości z angielskiego. Tak jest zresztą z każdym przedmiotem i na każdym etapie nauki. W podstawówce lubiłam język polski i historię, bo miałam świetne nauczycielki. Potrafiły przekazać wiedzę, zainteresować nas, były zwyczajnie ludzkie i sympatyczne. W liceum… no cóż …moje zainteresowanie poszło w zupełnie innym kierunku i z całą pewnością i świadomością mogę powiedzieć, że stało się to za sprawą moich nauczycieli.

Nie bez znaczenia jest też umiejętność obserwacji i wyciągania z niej odpowiednich wniosków. Nauczyciel powinien wnikliwie przyglądać się swoim wychowankom, by umieć rozróżnić, który z nich ma jakieś trudności i trzeba mu pomóc, a który przejawia większe niż pozostali umiejętności w danej dziedzinie i warto by było w nim ten talent jeszcze rozwijać. Obserwacja pomaga też w tak naprawdę kluczowej roli, jaką ma każdy nauczyciel języka angielskiego, w roli… trenera. Tak! Bo każdy nauczyciel języka jest trochę jak trener. Nauczyciel języka angielskiego (i zresztą wszystkich innych przedmiotów praktycznych) nie wpaja bowiem surowej wiedzy, wiadomości, które można zakuć, a po zdaniu zapomnieć. On uczy pewnych umiejętności, które można zastosować w praktyce (komunikacja, pewność siebie w korzystaniu z języka obcego, rozumienie ze słuchu, z pisma itd.). Pokazuje, a potem dba o to, by inni umieli zrobić to samo, co on. Zatem jego rolą jest przekonać dzieci, że i one będą tak potrafiły, jak trochę poćwiczą. Musi umieć je odpowiednio zmotywować, ale przede wszystkim, musi stworzyć im do tego warunki. Dzieci muszą się w obecności swojego „trenera” czuć pewnie i bezpiecznie, komfortowo. Wnikliwa obserwacja pomaga zatem sprawdzić, czy tak jest i pomaga wyciągnąć wnioski, co zrobić, jeśli tak nie jest. Pomaga dobrać taką tematykę, żeby dla każdego znalazło się coś interesującego, dobrać takie działania, żeby przekonały do udziału dzieci o różnych typach osobowości (bo przecież języka angielskiego można uczyć śpiewając, grając w gry, rysując, biorąc udział w zabawach ruchowych… możliwości jest mnóstwo!).

Wiadomo, że Wasza rola, Rodziców, jest również niezmiernie ważna. Przede wszystkim wspieracie swoje dzieci, motywujecie je tam, gdzie nasz wpływ już nie sięga, zaopatrujecie je we wszystkie niezbędne materiały itd. Nasze działania powinny się uzupełniać nawzajem i tylko wtedy proces edukacji będzie przynosił najlepsze efekty. Tym razem chciałam jedynie pokazać, jak ważny w nauce języka angielskiego (i nie tylko) jest nauczyciel i jak wiele zależy od niego i jego podejścia – do samego dziecka i do procesu nauczania, nawet na tak wczesnym etapie, na jakim są Wasze dzieci.

Agnieszka Kopycińska