angielskiangielski dodatkowe

It’s time to play !!

It’s time to play!!

W bieżącym artykule przedstawię kilka propozycji zabaw, jakie można przeprowadzić w domu. Będzie to ciekawy sposób na spędzenie wspólnego czasu z dzieckiem. Jednocześnie będziecie mieli Rodzice okazję utrwalić z dziećmi pewne umiejętności i znajomość słówek z angielskiego, sprawdzając przy tym stopień ich zaawansowania.

Za temat przewodni obierzemy sobie kolory, ale niektóre z przedstawionych poniżej propozycji można spokojnie zastosować przy innej tematyce. A więc do roboty!!!

  1. Tower (Wieża)

Do zabawy potrzebne są kubeczki jednorazowe i kolorowe chmurki z papieru. Ustawiamy na podłodze pierwszy poziom z kubeczków. Prezentujemy dziecku kolor i prosimy, by go nazwało. Jeśli zrobi to poprawnie, kładziemy chmurkę na kubeczkach, a na niej kolejne kubeczki (jak na zdjęciu). Dziecko nazywa kolejne kolory i w ten sposób powstaje coraz wyższa wieża. Jeśli w międzyczasie wieża runie, zaczynamy od początku. Zabawa kończy się kiedy na wieży znajdą się wszystkie kolory, a budowla jest stabilna.

Uwaga! Dla młodszych dzieci można nieco uprościć zabawę. Zamiast wymagać od nich nazywania kolorów samodzielnie, można zadawać pytania typu „Is it yellow? (Czy to żółty kolor?)”, sprawdzając, czy dziecko poprawnie odpowiada. Można też prosić dziecko, by podało nam określony kolor.

 

  1. Colour dictation (Kolorowe dyktando)

To zabawa, która będzie utrwalaniem znajomości kolorów, ale również zasobu słownictwa z innych dziedzin. Potrzebna nam będzie kolorowanka o konkretnej tematyce, np.: zoo. Następnie instruujemy dzieci w języku angielskim, jak mają pokolorować dany obrazek („Colour the lion yellow and brown/Pokoloruj lwa na żółto i brązowo”).

Uwaga! Młodsze dzieci mają mniejszy zasób słownictwa. Podczas wydawania instrukcji można wskazywać nazywany obiekt palcem. Dzieci utrwalając znajomość kolorów, wzbogacą swój słownik o nowe elementy.

Warto dodać zabawie element humoru. Można poprosić dziecko o kolorowanie elementów na niespotykane kolory, np. pomarańczowo – niebieska zebra. Zabawa stanie się ciekawsza. Łatwiej sprawdzić w ten sposób też, czy dziecko rzeczywiście zna kolory i rozumie polecenia, czy koloruje obiekty intuicyjnie.

  1. Abracadabra, abracadoo

Find something yellow in the room! 

Do przeprowadzenia zabawy potrzebna będzie różdżka. W początkowej fazie dobrze jest zastosować również pacynkę, lalkę, która pomoże dziecku zrozumieć, czego od niego wymagamy. Bierzemy różdżkę i machając nią w kierunku pacynki, mówimy: „Abracadabra, abracadoo, find something yellow in the room”. Następnie poruszamy pacynką, tak jakby rozglądała się po pomieszczeniu, a potem dotykamy nią różnych żółtych przedmiotów w pomieszczeniu. Powtarzamy czynność kilkakrotnie, uwzględniając różne kolory.

Następnie kierujemy różdżkę w kierunku dziecka, wydając podobne polecenia.

Podczas kolejnych powtórzeń zabawy, pacynka nie powinna być już potrzebna, aczkolwiek dzieci lubią ich obecność i można od niej zaczynać zabawę za każdym razem.

Uwaga! Mogłoby się zdawać, że zabawa przeznaczona jest tylko dla najmłodszych dzieci. Nic bardziej mylnego. Starszaki też ją lubią. Aby nieco ją dla nich uatrakcyjnić, można wprowadzić do niej element rywalizacji… Jeśli mamy więcej dzieci „pod ręką”, mogą się one ścigać w poszukiwaniu kolorów. Jednakże w zastępstwie siostry, brata, sąsiada może wystąpić jakikolwiek członek rodziny lub wspomniana wcześniej pacynka. 

  1. Rythms (Rytmy)

Do przeprowadzenia zabawy będzie nam potrzebne więcej chmurek każdego koloru (minimalnie 8 powtórzeń każdego koloru). Najpierw sami układamy rytmy, przykładowo:

– niebieski, czerwony, niebieski, czerwony (jak na zdjęciu).

Nazywamy kolory po angielsku i sugerujemy dziecku, by układało rytmy dalej. Z biegiem czasu można dodawać więcej elementów w ciągu.

 

Uwaga! Warto zaproponować dziecku, by samo tworzyło rytmy, które my będziemy kontynuować. Aby sprawdzić koncentrację dziecka i stopień opanowania słówek, warto się czasem celowo „pomylić”. J

  

Udanej zabawy!!

 Agnieszka Kopycińska

Wszystkie zdjęcia pochodzą z prywatnego archiwum i zostały wykonane podczas zajęć językowych w Niepublicznym Przedszkolu „Danapis”.